Delikatne, mięciutkie i truskawkowe placuszki <3 :). W ich składzie nie znajdziecie nabiału i glutenu, a cukier możecie śmiało zastąpić płynnym miodem, bądź ksylitolem. Czy są chętni :)?
W jednej misce ubijamy białka ze szczyptą soli - na sztywną pianę.
W drugiej misce dokładnie łączymy: obie mąki, żółtka, mleko kokosowe, tłuszcz i cukier. Dodajemy ubite białka i delikatnie, za pomocą drewnianej łyżki łączymy. Na sam koniec dodajemy pokrojone truskawki, mieszamy.
Placuszki smażymy na niewielkiej ilości masła/oleju, bądź na suchej patelni (ja dawałam kapkę tłuszczu ;)). Na jeden placuszek przypada 1 łyżka ciasta (w zależności od tego jak duże placuszki chcemy mieć).
Składniki:
(dla 3-4 osób)
* 160g mąki ryżowej
* 16g mąki ziemniaczanej
* 250g truskawek (pozbawionych szczypułek, umytych, odsączonych i pokrojonych na plasterki)
* 4 jajka (rozm. M, oddzielnie białka i żółtka)
* 100g mleka kokosowego
* 30g oleju rzepakowego lub stopionego masła klarowanego
* 2 łyżki cukru
* szczypta soli
W jednej misce ubijamy białka ze szczyptą soli - na sztywną pianę.
W drugiej misce dokładnie łączymy: obie mąki, żółtka, mleko kokosowe, tłuszcz i cukier. Dodajemy ubite białka i delikatnie, za pomocą drewnianej łyżki łączymy. Na sam koniec dodajemy pokrojone truskawki, mieszamy.
Placuszki smażymy na niewielkiej ilości masła/oleju, bądź na suchej patelni (ja dawałam kapkę tłuszczu ;)). Na jeden placuszek przypada 1 łyżka ciasta (w zależności od tego jak duże placuszki chcemy mieć).
Komentarze
Prześlij komentarz